BALLADA została wyrzucona na ulicę jako podrośnięty szczeniak. Zimno, głód, bezradność, wrogość ze strony człowieka – to pierwsza lekcja, jaką dostała od życia. Potem była cieczka i zgłoszenie do gminy przez jedyną osobę, która ją dokarmiała i próbowała jej pomóc. BALLADA jest już po sterylizacji, zdążyliśmy to zrobić zanim będzie za późno. Wszystko jest dla niej nowe i nieznane, a nowego i nieznanego każdy pies się boi. Niewiele dostała informacji o świecie poza bezdomnością, nie ma pojęcia jak wyglądają normalne relacje z opiekunem. Dużo pracy przed nami. Ta smutna historia musi się dobrze skończyć, bo sunia jest młodziutka, urodziwa i życie przed nią. Prosimy jak zawsze o pomoc i wirtualną opiekę. BALLADA ma ok 1 roku i waży 15 kg. Przebywa w siedzibie fundacji, oczekuje wsparcia! Nic się nie zrobi w jeden dzień, potrzebujemy czasu, żeby można było ją ogłosić….
Adoptuj Wirtualnie Napełnij Miseczkę