SENT – czar trzech łap!
Historia SENTA to kolejny dowód na polską beznadzieję i zacofanie. SENT biegał niepilnowany, bo na wsi plagą jest trzymanie cały dzień otwartej bramy na podwórko a pies, jeśli ma szczęście nie być przykuty do budy lub zamknięty w kojcu – ma się sobą sam zająć. Więc SENT się zajmował i raz odwiedził cudze podwórko, gdzie został dotkliwie pogryziony przez tamtejsze psy. Właściciele SENTA zarzekali się, że to nie ich pies…Wezwano policję Read more about SENT – czar trzech łap![…]