TROMSO – stary kawaler, ale w dobrej formie. Tak niewiele potrzebuje do szczęścia a nawet i to musiał utracić pod koniec życia. Przeżył swoją panią i został przez sąsiadów zaprowadzony do uśpienia… Tromso przebywa w domowym hoteliku pod Lublinem, zamieszkał w kuchni, bo tam najbardziej lubi przebywać. Wzrok i słuch już u niego nie ten, ale podjeść sobie lubi a w kuchni nietrudno o okazje. Z całym stadem psów TROMSO znakomicie się dogaduje a suczki wprost uwielbia. Jeśli chcesz dać temu pieskowi bezpieczną przystań i ciepły kącik pod telewizorem na resztę życia – adoptuj go! TROMSO błyskawicznie się dostosowuje do warunków, które zna i lubi. Wystarczy mu dobre jedzenie i krótki spacerek trzy razy dziennie. Pięknie chodzi na smyczy, sam wsiada do auta, może z powodzeniem mieszkać w bloku ze starszą osobą. Grzecznie czeka na powrót pani lub pana. Daj staruszkowi godną starość… A jeśli to niemożliwe – otocz go wirtualną opieką, by mógł się cieszyć namiastką domu w miejscu, gdzie przebywa.
Ze smutkiem zawiadamiamy, że nasz Tromsik odszedł w lipcu 2019 w hoteliku Pani Magdy….
